Nie jest źle.
Leźe, robie lekcje na jutro, a za chwilę do Zuzy, bo musze zrobić prezentacje na geo, bo z Wiejską i Falko
lekcje prowadzimy. Później nauka słówek na angielski i tekst :C mam nadzieje, że wyrobię się
do 21, bo przepis na życie dzisiaj. Jestem tak nie wyspana, że szok. Wczoraj u lekarza nastawiali mi kręgosłup i tam jeszcze kręgi szyjne, że teraz ledwo co się ruszam, a do tego poszłam spać gdzies przec 1, bo pisałam jeszcze ze znajomymi, a przed 9 sąsiadce z góry zachciało się schabowych czy coś robić.
Serdecznie ją pozdrawiam <ok>
We wtorek jeszcze biologia.. i poprawa sprawdzianu :C Boooooożenko, tak mi się nie chce.
W sumie to nic nowego, bo mi się nigdy nic nie chce, ale dzisiaj to już opór, dosłownie.
Chyba jestem jakaś głupia, ale tęsknie za tobą.. cały ten cholerny czas.
Czasami trochę bardziej, czasami trochę mniej..
te uczucie zakorzeniło się we mnie bardzo głęboko.
http://www.youtube.com/watch?v=gxao5CGSnlA
__
http://ask.fm/MariaBilgun