Z moim kochaniem
Zbierałam się do wstawienia czegoś strasznie długo.. z powodu tego, że z komórki się nie dało, gdyż moje opisy co chwile legały w gruzach
Ale no w końcu wstawiam, piszę
Muszę wspomnieć, że o samym blogu przypomniał mi chłopakzapomniałam na śmierć
A co do chłopaka.. bywa lepiej, bywa gorzej.. miejmy nadzieję, że jak w każdym związku. Cieszymy się sobą już prawie rok! Strasznie przeleciało.. chciałabym jak najdłużej
Jednak to zależy od tysiąca, a nawet miliona innych rzeczy. Nadzieja, nadzieja, nadzieja
Chyba najważniejsze, że oboje się bardzo kochamy.. chyba. Ale raz pod górkę, a raz z górki. Trzeba wytrzymać złe chwile, a cieszyć się tymi innymi.. wspaniałymi, z których jesteśmy bardzo zadowoleni
Czasami się gubimy w swoich zamiarach, dążeniach, słowach.. trzeba się z tym liczyć. Każdy z nas chce być kochany, każdy z nas tego oczekuje, a równo z tym musi dawać to drugiej osobie. Ważne, żeby ze wzajemniością. Ktoś kto jest silny, wytrzyma wszystko.
Uwielbiam w nim każdą rzecz, każdy jego gest, każde jego słowo. Wiem, że mnie kocha, chociaż czasami popadamy w głębokie przemyślenia, straszne kłótnie i co więcej.. długie milczenia, ale warto. Bez tych przemyśleń nie byłoby sensu. Zawsze lepiej przemilczeć, pogodzić się, a przy tym płakać i to nie wiadomo z czego.. zazwyczaj wychodzi, że ze szczęścia, że siebie mamy, że nie chcemy siebie stracić.
Życie jest trudne, ale warto kochać. Warto o wszystkim rozmawiać ze swoją połówką! Warto wszystko jej mówić, nie mieć żadnych tajemnic, to wychodzi na lepsze niż kłamstwo, które po czasie się ukazuje. Mówcie sobie wszystko! Przez takie rozmowy, Wasz związek aby rośnie, dojrzewa
Buziak