Wiec dzis w szkole nawet pozytywnie
sprawdzian z rachunkowosci mysle ze do przodu
z polskieo z mojej pracy 3 /:) kij ze pol klasy mialo podobnie;) ale git
musze jeden wskaznik poprawic w swojej pracy i specjalizacja skonczona
zostala sciaga do wykonania z niemca i angielski do napisania
weekendu sie nie moge doczekac poraz pierwzy od dluzszego czasu:)
oprocz tego to hmm chcialam oglosic ze KRYSTYNA mnie wkurwia
przyjechalam z durnego lubina z tym zaswiadczeniem a tej nie odpowiada moja praca
bo niby za malo zarabiam ;/
wrr a co ja to boli ja to czy jak?
bo nie rozumiem ale ok
idz do pracy do tesco na kase uslyszalam niech spierdala i sama idzie ...
normalnie mam dosc tej kobiety ;/
za to jaka jest!!!!
nie cierpie jej ...
ehh normlanie gdybym opisywala swoje dni z nia i wydala ksiazke pewnie by byla ta ksiazka mega popularna:)
Ogolnie to pozdrawiam wszystkich tych co maja taka "super" sytuacje
a tych co nie cieszcie sie i doceniajcie to co macie:)
Kocham Cie Ananasku :*