hahahah

HAHAHAHHAHA... PATRZCIE NA MOJĄ JAPE AHAHAHAH

Wyjebane :)

Mam wrażenie, że coś mnie w życiu omija, że tracę bardzo dużo i marnuję swoje możliwości. No ciekawa jestem co takiego to może być. Jakoś światło dzienne każdego rana, niezależnie od tego czy jest to o 6 czy o 11 mówi mi że się nie wykorzystuję w stu procentach. Minie? Czy serio coś takiego jest..? 

Życie staje się ciężkie, trudno przetrwać dzień? 

Myśli takie grube, kładą się na Ciebie i nie puszczają.

Lecz ziomek, pamiętaj... Zmierzasz ku dobremu,

choć teraz niewierna żonka, śmierć bliskiego,czy inny pierdolony problem, 

to pragnienie piekła dla Ciebie, które musisz ugasić.

Ugaś je ziomek, wybierz dobrze swoją ścieżkę, nie zwątpij..

Nie możesz się wahać, walcz o to co Twoje, 

co Ci się należy, żeby kazdy dzień dodawał determinacji, zacięcia

to przyniesie efekty, to przyniesie efekty...

Znam takie chwile, gdy karty chcą dla Ciebie źle.

Stań na swoim, koniec ciszy, miej satysfakcje by się kurwa nie żalić!

A oparcie znajdziesz tu, tu... 

~edzia!~ 

OSOBA KTÓRA WYMYŚLI ODPOWIEDNI TYTUŁ DO TEGO GÓWNA WYŻEJ, DOSTANIE ODE MNIE CZEGO TYLKO ZAPRAGNIE ; )