Siędze sama w domu. W pustych czterech scianach, słysząc tylko własny oddech i gdzieś w oddali zwykły zgiełk życia. Gapię się w to kolorowe, puste pudło i nie wiem co z sobą począć. Próbuje się uśmiechnąć, ale nie mogę. NIe, wybaczcie. DOsyć tych faramzonów, pustych słów. Co ja chcę udowodnić? Że jestem dorosła? NIe. Mam 15 lat. Jestem dzieckiem. Udając dojrzałą i godną dorosłego traktowanie poniżam się nie tylko w oczach rodziny, znajomych, ale w swoich równieć. Zdaję sobie sprawę, ze trochę pomieszały mi sie priorytety. To, co kiedyś stanowiło największą wartosć w moim życiu stoczyło się na dno, odeszło, zatarło się. Przestałam marzyć. Przestałam wierzyć w marzenia. Gdy człowiek nie ma marzeń, umiera. Ogarnia go szara reczywistość, która jest tak przyganiatająca, ze tłumi wszytskie uczucia, jakie człowiek chowa pod powłoką codzienności. Czy ze mną też tak się stało? Czy jestem tylko zwykłym, zebieganym człowiekiem, jednym z wielu? Dlaczego nie staram się za wzelką cenę osiągnać cel, wznosić się wyżej, wyżej i wyżej? Jestem zwyczajnym człowiekiem, który za kamienną maską twarzy ukrywa łzy, który próbuje żyć, ale zycie ucieka mu z rąk, przelatuje przez palce i oddala się. A ja próbuję je dogonić. Czy jednak kiedykolwiek mi się to uda?
Nie. Nie będę tak dalej żyć.
Chyba pora coś zmienić.
"But how tu exepct me
To live alone with just me,
Cause my world revolves around you it's so hard for me to breath..."
Inni użytkownicy: kingyyywojtus9215gryspmoontejkokiciatdan7770galimatiasdjsuddffggvkikakika1997ladymoonlight
Inni zdjęcia: M4L4R23 mnrw:* patrusia1991gdNa tle fontanny patrusia1991gdZ osiołkiem patrusia1991gd30 / 07 / 2025 xheroineemogirlx... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24