Nie ma to jak zdać sobie sprawę, że rozpoczął się ten jeden z najcięższych roków.
Nie ma to jak pić zimną kawę o godzinie 20.00 pierwszego dnia nowego roku
ucząc się geografii od początku roku szkolnego.
Nie ma to jak zdać sobie sparwę z tego jak daleko zaszłam i odeszłam od kilku spraw.
Zdać sobie sprawę z tego jak zmienił mnie ten rok, a jak cholernie zmieni mnie teraźniejszy.
Zdac sobie sprawę, że w tym roku nie będe widziała nic więcej niż książki.
No i nie narzekać... Bo przecież się umówiliśmy... Będzie cholernie ciężko.
Nie chce już teraz tego roku. Juz teraz wiem, że będzie zły.
"Ty bowiem, mój Boże jesteś moją nadzieją..."
Ps 71,5
Użytkownik uihjbn
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.