ajm sory, nie mam zdjęć ;P
jest mi źle, nie chce mi się chodzić do szkoły, nie chce mi się wychodzić z łóżka, a co dopiero z domu.
nie wiem, czy to, co mam, co rzekomo było tym, co bardzo, bardzo, bardzo mocno chciałam mieć, jest tym, czego na prawdę chciałam.
znów fascynacja, uwielbienie, pragnienie ''posiadania'' upadło wraz z 'spełnieniem marzenia'.
znów coś, co wydawało się nieosiągalne, zbyt piękne, by mogło być prawidziwe okazało się czymś najnormalniejszym w świecie, niczym szczególnym.
niby jest dobrze, a jednak...
chciałabym znowu poczuć to... te uczucie, że to nigdy nie będzie moje...
to takie... nie umiem tego nazwać, he.
bardzo szybko się nudzę, bardzo...
aż mnie to przeraża ;/
..to wszystko na chwilę obecną wydaje mi się takie sztuczne, nieszczere...
zajęcie dla zabicia czasu, oderwanie się od nałogów...
ale to pewnie tylko moja 'chora wyobraźnia'
mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
i chciałabym jeszcze, żeby plany na ten week wypaliły w 100%,
i żeby następny nie okazał się najnudniejszym weekendem mojego życia x]
mam nadzieję, że mój brat zadba o to, żeby tak się nie stało, hehe :D
i mam nadzieję, że będą mnie musieli wnosić do domu, hahaha :D
aktualnie oprócz tego, że jest mi źle, to męczy mnie już ta cała monotnia, na prawdę.
i męczy mnie moje konkretne, w 100% lecenie w ciula.
i zasrane obiecanki, że teraz będzie tak, a nie inaczej.
mam tak słabą wolę ;/
zero jakiejkolwiek organizacji.
motywację mam, ale jak zwykle myślę sobie, że tak czy inaczej zdobędę to, czego chcę bez zbędnych wysiłków.
żebym tylko się nie pomyliła.
i tak sobie myślę, że tęsknię za Tobą... w sumie to za Wami..
chciałabym posiedzieć sobie na ławce, pierdoląc największe głupoty pod Słońcem, śmiejąc się na cały park zarówno z Wami
jak i z Wami, heh.
i tu, i tu jest moja najsłodsza A ;*
szkoda, że teraz spędzamy ze sobą tak mało czasu :(
ale wiem, że i tak Ty kochasz mnie, a ja kocham Ciebie haha :D ;**
i jesteś najlepsza :) :*
i liżę Ci dupę, a co nie :D haha ;D ;******
dobranoc nie :D ;*