Gdzieś tu chyba zakpił los Ona brzydka, brzydki on A taka ładna miłość, aż nierealna wręcz Tak jakby ich spowiła tęcza tęcz
Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i, nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół, ale kocham Cię! kocham! wciąż Cię kocham kurwa, i nie znam już innych słów, to jest zbyt trudne.
Zawsze tacy sami Zawsze - niespodzianka Zawsze tak, jak przedtem Zawsze tak pewniJak wschód słońca
Wyróżniaj się na krawędzi Ziemi,zanurkuj w sam środek przeznaczenia,idź prosto na celownik pistoletu,spójrz w twarz tej nowej przyszłości.
Nie mają pojęcia Ci co plotkami się karmią, Że on i ona na to szczęście patent mają,
To czego potrzebowałem w zyciu, to posiadanie kogos takiego jak ty. Tak się to kręciło, głeboko wewnatrz mnie miłośc była ślepa i skupiona na tobie
Caroline