Zdjęcie z urlopowego wyjazdu z koncertu plenerowego choć nie pamiętam kiedy mi robiono tą fotkę co akurat wtedy grałem to jednak przeglądając zdjęcia z wyjazdu przy tym zdjęciu się zatrzymałem na dłużej i wywołało uśmiech na mojej twarzy a swoją drogą kurcze jak dawno nie było tu mojego zdjęcia z nią w roli głównej Myślę, że po tych przeszło 11 latach gry na niej czas by do kolekcji dołączyła kolejna gitara z wysokiej półki bo w tej nie chce mi się już tracić kasy na nabijanie nowych progów i wymianę kluczy żeby mi struny lepiej trzymały strój ale to spokojnie dopiero w przyszłym roku coś będę się nad tym zastanawiał mocniej choć mam już coś upatrzonego
A swoją drogą wyjeżdżając od kolegi do domu zaskoczyła mnie reakcja jego 4-letniego syna jak się rozpłakał, że wujek ma nigdzie nie wyjeżdżać i ma zostać z nimi. Te szczere dziecinne łzy i to mocne wtulenie się we mnie przypomniało mi moje dawne dziecinne lata
A odnośnie mojej wieloletniej przygody z gitarą wrzucę pewien stary kawałek: