Ten dzień,w którym spotkałam Cie po raz pierwszy.
Pamiętam go jakby byl on dniem wczorajszym.
Stałeś niedaleko mnie,spojrzałam na Ciebie.
Gdy ruszyłam obejrzałam się jeszcze za siebie.
Czy to był błąd.?
Ułamek sekundy sprawił , że znalazłeś się w moim sercu.
W głębi mojej duszy.
Ukrywałeś się w nim przez kilka następnych miesięcy.
Jesteś tu wciąż.
Choć nikt tego nie chce.
A mimo to...
Każde miejsce kojarzy mi się z Tobą.
W każdym moim śnie odgrywasz główną rolę.
Słowa składam w całości, tak że tworzą opis Ciebie.
Mogłabym napisać imię Twoje na niebie.
Choćby palcem.
Dla Ciebie wejdę na najwyższy szczyt i krzykne dwa słowa.
KOCHAM CIĘ.!
Czy wiesz co to oznacza.?
Moja miłośc jest tak wielka że nie potrafię oddychać,gdy Cię nie ma.
Nie potrafię żyć bez Ciebie.
Wstaje rano z radością na twarzy,
Biegnę tam gdzie mogę Cie ujrzeć.
Kocham to miejsce.
Dzień w którym mogę Cię podziwiać, jest jak okruszek dla żebraka.
Jak kropla wody dla spragnionego.
Jak promyk nadziei dla przegranego.
Stałeś się częścią mnie.!!!