To już koniec.
Nie ma juz nic?
Jest kurwaaa!
jestesmy my !!!!
Te trzy lata... niby tak krótko... a zarazem tyle wspomnien.
Kazdy sie rozejdzie w wlasna strone.... i zostaną wspomnienia.
Nie ukrywam ze wszyscy nie sa bliscy np mi... bo są osoby z ktorymi nie było dobrze..., ale nawet do tych osob mam sentyment...mimo wszystko.
Te trzy lata... dzięki naszej klasie ktora z poczatku wydawała sie" banda frajerów" , a teraz ludzie ktorzy maja cos takiego w sobie co podnosci na duchu kazdego dnia... czy było zle czy dobrze zawsze razem... mimo wszystko.... Było zle dążylismy do kompromisu. Udało nam sie to.
Dziękuje...!
Daaadze , któraaa zawsze stawiała mnie na nogi . Kobieta z która sie rozumiałam i bedę rozumieć BEZ SŁOW.
Malvie.... któraaa powinna dostac wpierdoool ;d zaaa tą pierwsza klaseee.
Komarooowi , któryy przez te wszystkie lata zmienił sie nie do poznania.... az nie wiem co mam powiedziec. Dziękuje za wszystko.
Saaandruuuuchaa , ktora zaraziła mnie swoim podejsciem do zyciaaa / moooja mała ;***
Weraaaaaa / smierdzieluuuu ;d ! zaszalejeeemy niedlugoooo;*
duuudeeek / mam nawet po tobie pamiątke ;d ;***
3i ! iii wszystkim ;d