142.

Hej.No cóż pogoda nas niestety nie rozpieszcza i kolejny dzień pada i przechodzą burze na zmiane z czego dzisiaj były aż dwie więc musi być to naprawdę spory front atmosferyczny chociaż niby zapowiadają ocieplenie do 33 st. C ale to dopiero w następnym tygodniu no i wtedy zobaczymy ile tak naprawdę sprawdziło się z tego co przepowiadali synoptycy bo mnie swoją drogą taka pogoda zaczyna już nieco irytować bo chcę trenować jazdę długodystansową a nie mogę bo ciągle albo grzmi albo leje i tak w kółko więc czekam z utęsknieniem na jakąkolwiek poprawę która mam nadzieję że wreszcie nastąpi. O kurde jakie długie nie mi wyszło. Trochę się rozpisałem.

U mnie ponadto rozpoczęły się remonty takie bardziej konkretne i w domu jest małe zamieszanie przez co muszę rano wstawać i trochę generalnie nie ogarniam ale im szybciej się zaczął to tym szybciej się skoczy a mój pokój nareszcie przestanie wyglądać jak jaskinia albo jak przedwojenny bunkier a nabierze bardziej cywilizowanego wyglądu. Czasem podoba mi się moje poczucie humoru ale można uznać że jest ono wyjątkowo specyficzne o czym już na pewno zdążyliście Państwo przekonać się wiele razy ale chyba nie jestem aż taki zły i da się ze mną wytrzymać (chyba)

Aktualnie jak zawsze kolejny dzień piszę z Paulą i ta relacja układa się coraz lepiej a dzisiaj oficjalnie zawarliśmy przyjaźń więc jest jak najbardziej pozytywnie i niech taki stan utrzymuje się do końca świata i jeszcze dalej.

No cóż, na mnie już pora, ze swojej strony życzę Wam dobrej nocki i do zobaczenia przy kolejnej relacji. Hi ya.