Moje wesołe życie :D
Dodano: 6 LIPCA 2007
jest 23:00 kiedy zaczynam pisac ta notke...
dzisiaj duzo myslam nad swoim zyciem... nad tym po co i dla kogo zyje... jaki mam sens zycia... wiem moze to glupie bo przeciez mam chlopaka i duzo przyjaciol... poszczescilo mi sie... ale jednak czegos mi brakuje... nie wiem jeszcze czego... zycie jest pelne zagadek i trudnych wyborow... ja wiele jz podjelam w swoim zyciu... niektore udane niektore nie... to zalezy jak na nie spojrzec... bo kazdy medal ma swoje dwie strony... jednego jestem pewna nie zaluje zadnej podjetej decyzji... moze nieraz zaluje ale tylko na poczatku.... pozniej widze ile dobrego przyniosla... mimo ze musialam przez to przeplakac jedna albo wiecej nocy...
troche dziwnie brzmi moj wywud... ale pisze co czuje... bo przede mna pewna decyzja... o ktorej nikt nie wie... bo ona pojawila sie dzisiaj... z jednej strony chce cos zrobic... a drugiej nie... potrzebuje pomocy osoby obiektywnej... ale jeszcze takiej nie znalazlam akurat w tej sprawie... a nie chce rozmawiac o tym z pewnymi osobai bo wiem jaka bedzie reakcja... a moze jak ja zrobie to... to po miesiacu lub dwoch znowu wroce do punktu wyjscia... i po co znowu tracic czas...
ale musze sie nad tym sama zastanowic...albo jak mowilam z osoba ktora bedzie w tj strawieopiektywna... a takich bedzie malo w moim gronie przyjaciol... nie wiem czy przypadkiem nie bedzie takiej osoby... zobaczymy co przyniesie los...
dzisiaj bylam w oratorium na polkoloniach... bylo super...
pozdrowienia dla:
Michalka
Kocham Cię
moich kochanych przyjacioldzieki ze jestescie
innych
dzisiaj duzo myslam nad swoim zyciem... nad tym po co i dla kogo zyje... jaki mam sens zycia... wiem moze to glupie bo przeciez mam chlopaka i duzo przyjaciol... poszczescilo mi sie... ale jednak czegos mi brakuje... nie wiem jeszcze czego... zycie jest pelne zagadek i trudnych wyborow... ja wiele jz podjelam w swoim zyciu... niektore udane niektore nie... to zalezy jak na nie spojrzec... bo kazdy medal ma swoje dwie strony... jednego jestem pewna nie zaluje zadnej podjetej decyzji... moze nieraz zaluje ale tylko na poczatku.... pozniej widze ile dobrego przyniosla... mimo ze musialam przez to przeplakac jedna albo wiecej nocy...
troche dziwnie brzmi moj wywud... ale pisze co czuje... bo przede mna pewna decyzja... o ktorej nikt nie wie... bo ona pojawila sie dzisiaj... z jednej strony chce cos zrobic... a drugiej nie... potrzebuje pomocy osoby obiektywnej... ale jeszcze takiej nie znalazlam akurat w tej sprawie... a nie chce rozmawiac o tym z pewnymi osobai bo wiem jaka bedzie reakcja... a moze jak ja zrobie to... to po miesiacu lub dwoch znowu wroce do punktu wyjscia... i po co znowu tracic czas...
ale musze sie nad tym sama zastanowic...albo jak mowilam z osoba ktora bedzie w tj strawieopiektywna... a takich bedzie malo w moim gronie przyjaciol... nie wiem czy przypadkiem nie bedzie takiej osoby... zobaczymy co przyniesie los...
dzisiaj bylam w oratorium na polkoloniach... bylo super...
pozdrowienia dla:
Michalka
Kocham Cięmoich kochanych przyjaciol
dzieki ze jestescieinnych
Komentarze
Użytkownik usunięty
Fajniusia różyczka ;D
A problemy niestety są czę$cią życia :(
I wybory związane z tymi problemami...
Ale będzie dobrze ;] zawsze jest...
I w tym wypadku nie bedzie inaczej ;]
pozdro ;*
A problemy niestety są czę$cią życia :(
I wybory związane z tymi problemami...
Ale będzie dobrze ;] zawsze jest...
I w tym wypadku nie bedzie inaczej ;]
pozdro ;*
07/07/2007 21:08:44
Użytkownik usunięty
oo Paulinka:):)
nie wiem czy mnie jeszcze pamietasz mam nadzieje ze tak
widze ze masz problem
hmm.. poradze Ci cos najlepiej pogadaj z mama o tym bo mama to najlepsza przyjacilka chyba ze to sprawa o ktorej mama nie powinna wiedziec to moze skorzystaj z rady siostry:)
no wiec jeszce tylko pozdrowionak:*:*
ale Ciebei i kometujacyhc no i oczywiscie zapraszam do mnei i licze na koemtarz:):)
nie wiem czy mnie jeszcze pamietasz mam nadzieje ze tak
widze ze masz problem
hmm.. poradze Ci cos najlepiej pogadaj z mama o tym bo mama to najlepsza przyjacilka chyba ze to sprawa o ktorej mama nie powinna wiedziec to moze skorzystaj z rady siostry:)
no wiec jeszce tylko pozdrowionak:*:*
ale Ciebei i kometujacyhc no i oczywiscie zapraszam do mnei i licze na koemtarz:):)
07/07/2007 13:42:19
Użytkownik usunięty
Och Paulinko mam nadzieje że znajdziesz osobę która Ci pomoże zdecydować, wybrać, jak chcesz to określ...
Może wtedy ulży Ci?
Buziaki i 3maj sie :*:*
Może wtedy ulży Ci?
Buziaki i 3maj sie :*:*
07/07/2007 12:04:37
~murbanski
pamiętaj że nawet jak znajdziesz tę obiektywną osobę z którą będziesz mogła porozmawiać decyzja zawsze należy do ciebie...
Pozdrawiam
Pozdrawiam
07/07/2007 10:48:39
