Powracając do przeszłości tracimy cenne chwile teraźniejszości;]
*
Dzisiejszy dzień nawet spk. Pojechałam z mamcikiem do miasta jakiś pech nasz prześladował napoczątku kapcia złapalismy, potem w Rsku widziałam mojego ''ulubionego'' -,- nauczyciela oraz wychowawczynią. Jakaś masakra. Licze, że jutrzejszy dzień bedzie zajebisty zresztą musi być;D Z dziołszkami do kręgielni. Wgl nie wiem jak sie w to gra, ale będę improwizować. Mama jutro do sanatorium wyjezdża właściwie to w sb nad ranem. Chwila odpoczynu.Lecem się uczyć. Bay;*