Wróciłam... już dawno co prawda,ale nie miałam weny pisać.. no cóż zdarza się! ?
Wakacje:zajebiste ! Dziewczynki, Przemuś (;*), zdjęcia i tak dalej! Długo wymieniać! ;)
Wróciłam, spełniłam czyjeś życzenie i chyba niepotrzebnie... Żałuję,że to zrobiłam. Ale czasami już tak jest. Robimy coś,a potem tego żałujemy. Kolejny raz pomyliłam się co do osoby!
W sobotę znowu morze... Tym razem Ustka. Może znowu poznam jakieś przecudownego siatkarza! Może być nawet jakiś kelner lub ktoś tam! Nad morski podryw! Tym razem z siostrą! :)
Były już dwa spotkania poobozowe! Siedzenie z Gochą nad Odrą i kino z Darją! O czymś zapomniałam? :)
Wczoraj Ostrów stąd zdjęcie! Podoba się Gosi,a ja nie widze w nim nic specjalnego.. No,ale.. :)
Marcia.
a tak poza tym to cisza między nami. nie z mojej winy.