no ja wiem, żałosne, oj tam oj tam... xD przynajmniej dobrze mi bica widać. bój się.
dobra, za godzinę muszę wyjść z domu, bo mnie szlag trafi. a jest ciepło, -7 to dla mnie wiosna, czapka ma wolne. idę ogarnąć w domu, żeby się mama nie czepiała, chociaż to niemożliwe, zawsze coś sie znajdzie :] no i mam nadzieję, że dzisiaj nie będziemy same zamulać gdzieś w domu -.- jak jest ciemno i śnieg pruszy to jest tak faajnie. to jest właściwie ostatni dzień ferii, że ma być udany to mało powiedziane.
<wyszła> ;*