z cyklu: "zapoznajemy się z moim psem"
...ogólnie to jestem spokojniejsza niż byłam bo teraz sprawa jest w rękach trochę innej osoby, której chyba łatwiej będzie to załatwić
jutro rano na lisa do Pogorzelicy
+ Iga, kocham nasze rozmowy :***
...no i w końcu trzeba się jakoś spotkać bo już to przeciągamy i przeciągamy
i pamiętej plan ;D
jutro będzie DUŻO zdj. ....no i wreszcie zobaczę się z Anacondą
<3
TRZYMAĆ KCIUKI!!!
ANACONDA