MMMM MOJA KOLACJA...
9 dzień z rzędu.
W sumie śniadanie też.
Siema rozjebałem wszystkie kolosy i dwa egzaminy.
Zostały 3.
Średnia ponad 4.
ta..
Oby handel z chinami był owocny. Czekam na paczke jak na prezent świąteczny.
Wczoraj koło metra politechnika zamarzły mi pierwszy raz w życiu oczy.
Zimno.
Chyba zaczyna być źle.