Puste i nic nie znaczące słowa, idee które przygasiła rzeczywistośc. Phi...tylko zobojętnienie na otaczający świat. Codziennie patrzę, widzę to samo. I znów to samo. Te same twarze, bliskie może kiedyś. Teraz trochę dalsze. Teraz już nie wiem, podążam przed siebie, szukam celu. Błagam o sens życia. Łez już dla mnie zabrakło. Mijam ludzi pustym wzrokiem. Dzisiaj już nie szukam niczego. Niczego oprócz przyjaciół i spokoju.
xxx
Historie napisałyśmy wczoraj, ale się skasowała, niestety. Goście z Ameryki przyjechali i pojechali. Tak bywa. Jednego gościa brakuje na zdjęciu, ale nie będe publicznie nazywać nas po imieniu.
Buziaki dla naszej paki.