Livigno.

witam,
no i znów kolejne wykopaliska,
tym razem z Livigno,
dobre czasy,
okres w którym problemy jakos same do mnie nie przychodziły.

"Najciemniejsze dusze nie wybierają egzystencji w piekielnej otchłani, ale uciekają z niej na wolność i krążą cicho pośród nas"
(Samuel Loomis)
część z was może wie lub nie,
cytat zabrany z filmu Halloween z 2007 żeby nie było nie domówień,
przez ostatnie dni towarzyszy mi seria tego filmu wieczorami,
zastanawiam się co akurat skłoniło mnie na ten film,
przecież nie jest to w sumie jakiś straszny horror,
jedyne co tak naprawdę w nim rusza człowieka,
to widok morderstw i sposobu ich wykonania,
widok zabijania z zimno krwią, bez okazania jakichkolwiek uczuć przy tym,

teraz może co do samego cytatu,
słowa mogą mieć jakiś sens,
bo z której strony na świat nie spojrzeć,
i tak bedziemy w stanie dostrzec swego rodziaju zło,
może te rzeczy nie dzieją się bez jakiegoś napędu czegoś złego?
a może te tak zwane "najciemniejsze duszę" nie żyją wśród nas tylko w nas,
i to one co jakiś czas zaczynają komplikować nam życie.
może to one napędzają nas do błędów,
hah...
jeśli taka by była prawda, to dusza która siedziałaby we mnie,
ładnie najebała za życia.

Ciekawi mnie fakt czy myślisz jeszcze o mnie tak jak ja o Tobie?