Oto śpiący pan Lutka.
Jak widać uwagę przyciągają jego zielone "gacie".
Otóż pan Lutka spał w dniu wczorajszym na języku polskim. Nie zbudził go nawet dzwonek na przerwę. Dopiero po zaangażowaniu Angeliki, kolega "otrzeźwiał" .
Pozdrawiam wszystkich Agata.