Klaudia:
A ja mam z glowa.*
Niestwierdzone ADHD.
Wkurzam ludzi.
I z chrupek mojej siostry wyciagnelam karteczke z napisem"Pase kozy" , co uznalam za aluzje co do mojej przyszlosci.
W gruncie rzeczy to bardzo interesujace zycie ma taki wypasacz koz(jak zle nazwalam prosze mnie poprawic:)).
Dodam, ze przez ostatnie dni bije sie z myslami.
Zastanawiam sie, ktore zlo bedzie lepiej wybrac.
Ale moje wnioski to czysta obluda.
Klamstwa, ktorymi karmie sama siebie.
Najgorsze, ze sa chwile, kiedy w nie wierze.
W cos wierzyc trzeba..marne wytlumaczenie.
Aha i brat nazwal mnie dzisiaj emo.
Jednakowoz oswiadczam, ze moje moje zyciowe perypetie sa ogolnie interesujace.
I nie poczuwam sie do bycia emo, ktory nosi ciuchy z Kropa.(nazwa made by lina & ja).
Jedynym optymistycvznym akcentem byla pamiec ludzi o moich imieninach:)
I nauka tanca z 5 letnim instruktorem.
"You are sweet but it was just a game. I thought you knew.."
zimna .... nigdy nie istniala. Ale to fajna nazwa, patyku moj.
*oto dzisiejsze przemyslenie.Jakze glebokie.
Az zal mi siebie, ze nie mam weny.
Przepraszam.
Tomcio;):*
Ewerek;)
xxx :*
Dziekuje Wam:)