photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 31 PAŹDZIERNIKA 2012

Zastanawiałam się ostatnio czemu mam takie straszne wachania nastrojów ...
Potrafię obudzić się rano będąc pełna życia , posprzatac pokój i wyrobić się przed czasem wyjść na autobus i po drodze całkowicie stracic humor i przez całą droge siedzieć i najchętniej nie oodzywać się do nikogo , dodatkowo moge tez wejśc do szkoły i dostac nagle 'downa' nie mogąc usiedzieć w miejscu ale wystarczy jedno słowo lub informacja która mnie zaniepokoi albo mi się nie spodoba i przez nastepne godziny będę chodzić jakbym miała depresje -.- Z czasem to się robi męczące , myślałam nad tym od czego to zalezy i właśnie chyba od 'myślenia' ^^ No bo w sumie to odemnie zalezy jaki mam nastrój jeśli nawet  zostanę poinformowana o czyms co mi się nie spodoba to zawsze mogę przestać myslec na ten temat wiadomo , że i tak w mojej głowie te 'złe' sprawy zajmują najwięcej miejsca ale jakby tak się postarać wyrzucić te wszystkie problemy i nie przejmować się tak strasznie wszystkim to czasami na serio pomaga odpocząć ...
Nie dawno miałam taki okres że miałam ciężkie rozmyślenia na KAŻDY dosłownie temat potrafiłam iść ulicą spojrzeć na drzewo i moje myśli nagle nadawały jakis inny sens temu drzewu -.- Kilka osób mi radziło , żeby przestać ale to nie było takie proste no bo niby napisałam na początku że w takich sytuacjach najlepiej jest wyrzucić z głowy wszystkie złe sprawy ale to była opcja którą wskazały mi najbliższe osoby , moim zdaniem istnieje jeszcze jedna mozliwość..  ustalić swoje własne zasady ,przemyśleć wszystkie sprawy które mnie interesują lub na których temat mam  wąpliwości i ustalić samej sobie  dla nich określony sens wątpie żeby ktokolwiek to zrozumiał bo nie umiem dokładnie przekazywac ludziom o co mi chodzi ^^
W sumie to chyba kazdy dla siebie samego powinien starac się rozszyfrowac swoje humory , czasami może poprostu ich nie zmieniać... wszystko przemija w sumie
Bardzo ostatnio mi się spodobało stwierdzenie : żyj chwilą
Powoli ucze się doceniać niektóre momenty w moim zyciu POWOLI

Co do pytania zadawanego mi ostatnio często -.-
Jak w  nowej szkole ?
Zależy od dnia , co do wstawania rano to nawet w sumie nie odczuwam że wstaje wcześniej niż w gimnazjum , czuję się tak samo jak czułam się wtedy ^^ Jazda autobusem ? ostatnio polubiłam bo zebrało mi się na słuchanie muzyki i kiedy mijam ten cały las , słońce świeci mi w oczy , wszystko tak szybko znika a ja nadal siedzę na tym samym siedzeniu i słucham tej samej piosenki ... jest w tym coś magicznego . Codzienne dojścia z dworca do LMK .. przyzwyczaiłam się w sumie , no i samo LMK.. Najgorsza oczywiscie w tym wszystkim jest nauka -.- , ciężko widzę w tym roku historie , niemiecki i informatyke szczególnie no dajmy jeszcze biologie, kilka przedmiotów polubiłam myślę , że do teh pory trochę sobie to wszystko olewałam i mogłabym  chociaz trochę przyzwyczaić się do tego że w liceum trzeba się uczyć  , dam rade napewno  jak chce to potrafię ^^ Co do ludzi to nie mam praktycznie żadnych zastrzeżen kazdego chyba akceptuje , wiadomo , że mam swojje ulubione osoby z którymi się najlepiej dogaduje np Lidka jest jedną z nich , Humaniści są naprawdę świtnymi ludźmi zresztą nie tylko bo w całej szkole mam wiele innych znajomych z czego się strasznie ciesze bo czuję się 'jak u siebie' . O nauczycielach nie chce wyrażać opinii bo jeszcze się wiele może okazać ^^ To tyle o szkole .


Wpadne nie długo muszę przeniesc tutaj moje refleksje .

Komentarze

~obelix długo jeszcze będziemy czekać ? :)
25/03/2013 17:56:44
~asterix spróbuj nieco regularniej :)
19/11/2012 18:26:15
~lolek informatyka haha ;p
31/10/2012 16:54:36

Informacje o truuskawkowymixx


Inni zdjęcia: ... itaaan... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24:) dorcia2700... maxima24... maxima24