pielgrzymkowo a co!
niezapomniane 11 dni wędrowania, żebrania o wodę, wspaniałych chwil,
załamek, zdenerwowania, radości, pozniania wspaniałych ludzi..
zupełne odcięcie od rzeczywistości, lubie to!
pęcherze sie goją, kolana przeskakują.. HAKUNA MATATA!
początkowo gdy usłyszałam od Maćka, że mam przejść 350 km to go wyśmiałam,
naprawde nie przypuszczałam, że będzie to teraz tak miłe wspomnienie :)
zachęcam!