kiedyś będę miała takiego mercedesa : )
Odechciało mi sie jechać, no tak bywa. W kadym bądź razie odwrotu nie ma więc jutro zaczynamy sie pakować. Niewiem co mam zabrać, mam w głowie taką centralna pustkę. No chuj, mamusia pomoże się spakować. Chciałabym, żeby chociaż słoneczko nam dojebało. Bo jak wypoczywać nad morzem z 51 uczestnikami i do tego w deszczu?! No nijak więc prosimy o ładne słoneczko w okularkach. Ale i tak czy siak jedziemy w nocy na rowerkach na plażę i robimy zdjęcia + jedziemy do Gdańska : ) Może nareszcie sie wyspię, a jak nie to chociaż nie będę musiała wstawać o godz. 4 czy 5 z psem. Ale takie mam postanowienie że codziennie o 6.30 muszę wstać i idę się przebiec po lesie, a po 20 minutkahc, prysznic, suszenie łebka i teoretycznie pobudka uczestników. Super. W sumie to też im współczuję, połowa z nich myśli że jedzie na kolonie letnią a nie na obóz no ale życie rucha. obudka o 7.30 moi drodzy : ) Ale chciałabym iść już na plaże i zagrać sobie w słoneczko :D o ile nam pozwolą. A jak nie to chociaż poodbijać sobie w siatke na tej plaży, tak wiem że nie umiem w nią grać. I w ogólę to będę tęsknic za kilkoma osobami, no ale jakoś przeżyjemy, jeżeli nie utopie sie w morzu jak moja laleczka voodoo w Chechle droga Ano : ) Ale i tak Cię kocham i będę tęsknić : ) Nie zapomnij o naszej kwesti " pierdolona dziwka stara panna, dawno jej nikt nie wyruchał co mnie nie dziwi bo jak sie ma taką mordę to oczywiscie wręcz, widziałaś jej nuty, chuj mnie obchodzą jej buty mnie to sie marzy żeby w kosmos wyjebała na tej miotle co jej z dupy wyrasta" :D No więc jutro dzień pakowania i wakacje z Horyzontem, Domką i Kępą czas zacząć, cieszymy się? Niewiem oj niewiem.
P.S. Kto chcę kartkę bądź pamiątke to pisać adresy itp. : )
pojutrze !