Witam.

Dzisiejsza notka chyba nie będzie zbyt długa, bo nie mam weny i mi się nie chce ;P

Ostatnio pan B. powiedział:

Pan B. :No to dzisiaj zrobimy sobie lekcję o kronikarzu Gall Anonim. Zaraz jakaś dziewczynka zacznie nam czytać. (Oczywiście popatrzył się na mnie)- Justynka, umiesz czytać?

Ja: Umiem.

Pan B. : To chodź i zacznij czytać.

Ja: Aż tyle?

Pan B: Nie, czytaj, a jak już się zmęczysz, to padnij. Ja cię podniosę i ktoś inny będzie czytał. (No i musiałam to czytać)

A w piątek był w-f ;/  Wszystko mnie bolało, a i tak musiałam ćwiczyć.;/ Głupia skrzynia ;/ Taa... stanie na głowie już jest lepsze ;D

Później ,,Stowarzyszenie Siedmiu Gitar''. Niedługo Wam zagramy ,,Allelujah'' to ze Shreka i ,,Jesteś szalona'' razem z Klamką na orliku

Co teraz robię?

Jem jogurt z jagodami (ten mój słynny) i słucham muzyki.

Straszne nudy, brak lekcji (yeah!.)

Jeszcze dwa dni  do szkoły (tyle to chyba wytrzymamy) i jedziemy nach unsere Hauptstadt

Napalona: Będziemy dwie godziny lać ciepłą wodę, a co ;D A tak przy okazji to mamy z Napaloną kilka pytań dotyczących tej wycieczki ;P

1. Czy tam jest basen?

2. Jak daleko od naszego hotelu jest Biedronka?

3. Czy są w niej banany?

Pozdrowienia:

*Klaudia- Ty Liściarzu ;P (W pisaniu notek nigdy mi nie dorównasz)

* Napalona- Aj, zrobimy zdjęcia z naszym pięknym bałaganem ;P

* Mańka- moja Mała ;P (Dodała w końcu swoje zdjęcie)

Wiem, wiem. Obiecałam Wam krótką notkę, ale nie potrafię takich pisać ;D

No to na razie