Taa... jasne zawieszam... oczywiście... !
Ok. niech wam będzie ! jestem wredna, chamska, okropna, niezdecydowana, egoistyczna, fałszywa, ogólnie mówiąc jestem najgorszym typem człowieka jakiego tylko można spotkać...
A więc współczuje tym sobą które mnie spotkały... a jeśli tego na razie nie żałują to powiem wam że nie wiecie chyba co robicie...
No cóż... szczerze mówiąc to mi to pasuje... ja siebie taką lubię... chciałabym jeszcze zmienić kilka rzeczy... a raczej dodać (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi...)
Ale powiem wam że najlepiej o wszystko mieć pretensje do takiej durnej Truskavvky...
Zaczynam rozumieć swój cel chodzenia po ziemi...
Wiele pretensji można przemilczeć zacisnąć wargi tak by poczuć słodki smak krwi... ale niektóre są tak dobijające że nawet jak bym chciała to i tak bym tego nie przemilczała...
***
jutro zbiórka... może ktoś jeszcze się znajdzie do jakiś pretensji...
ok. jak mnie dobijać to na maxa...
***
bo marzenia się spełniają... ! Ale tylko nieliczne...
- powrót do piłki nożnej : możliwy (Ach ! jak ja za tym tęskniłam !)
- bycie jak L.E. : może możliwe...
***
I znów wraca takie dziwne uczucie traktowania mnie jak jakiegoś przedmiotu...
Nienawidzę tego... ale przecież do niechcianych rzeczy można się przyzwyczaić to dla czego nie przyzwyczaiłam się do bycia „przedmiotem” i że się mnie odkłada w kąt jak już się komuś znudzę... ? =X
***
wracam do normalności która była 2 lata temu... czyli wieczne pretensje do mnie nie wiadomo o co... wyładowanie wściekłości na piłce... płakanie po kątach ale tylko przez chwilę... i ten brak czasu na pesymistyczne myślenie...
***
Ach... wiem że jakiekolwiek podziękowania należą się paru osobą czyli... :
- Asi... ( bo wytrzymywałaś ze mną...)
- Ani... ( bo pomagasz mi wrócić do piłki nożnej... i po mimo że jestem taka uparta i nie przyznaję się do bólu tez ze mną wytrzymujesz...)
- I dla Nadin ( bo zawsze jesteś sobą...)
A teraz nudne i denne pozdrowienia...
- dla tych chłopczyków ze stadionu... ( „ja chcę być z Tą lepszą !”)
- i dla tych chłopczyków trochę wyrośniętych... (bo rozdwojenie jaźni jest fajne !)
- i ogólnie dla wszystkich... =*
Po za tym chciałam was zaprosić na mojego kolejnego bloga... =X z kolejnym dennym opowiadaniem... http://lady-eden.blog.onet.pl
No cóż opinie na temat tego opowiadania zostawię wam... jako czytelnikom bo ja kocham wasze opinie a szczególnie te które są [b]obiektywne ![/b]
[b]Podła Lady Eden.[/b]