Sketches session | 03

Czy nie paląc zielska,nie pijąc czesto alkocholu,nie będąc chuliganem,nie będąc zwolennikiem idei "JP na 100%" jestem zły ?

Wydaje mi się raczej że nie....

W porównaniu do innych nie przegrałem swojego życia z jakimiś gównami (Jaranie,picie itd.)
Nie potrzebuje rozbijać ludziom twarze bo wyrosłem z tego,pewna rzecz dała mi dużo do myślenia i wyniosłem coś z pewnego zajścia
Nie potrzebuje biegać w JP spodniach,bluzach,koszulkach czy Bóg go wie kurwa czym jeszcze żeby udowodnić wszystkim że jestem w porządku(pod kątem pierdolenia policji),nie dałem się na komisariacie złamać psychicznie i nikogo nie sprzedałem

Prawda niestety jest taka że większość osób chodzących w ciuchach JP,mających w opisie JP na 100%,słuchając dla mnie chujowego rapu typu Firma,HG,Dixon 37,Kaczy itp. i krzycząc na ulicy "Jebać Policje" TO TYLKO ILUZJA !!!  maskują się tymi rzeczami i w rzeczywistości to osoby które by najprędzej sprzedały kogoś na komisariacie albo mają już coś na sumieniu...  (OCZYWIŚCIE NIE WSZYSCY !!!)

Sztuką jest pierdolić policje i zostawić to dla siebie tak samo nie przegrać swojego życia i wyjść na prostą droge !!!

Więc jestem zły ? nie spełniając kryteri  "Polskiego nastolatka XXI Wieku"