Ogólem to u mnie nic ciekawego... Po dzisiejszej rozmowie z Ewką na imprezie stwierdziłam, że coś jest nie tak... to co zdarzyło się dzisiaj dało mi sporo do myślenia... to było cholernie dziwne... ale poszukałam o tym i o tamtym w necie... szczerze to nic nie znalazłam... jutro pogadam z elfem... o ile wyjdę z domu...