Chora - jak miło.
Leżenie w łóżku i myślenie o tym:
" jakby było gdyby on ... "
Ostatnio nie umiem się odnaleźć w tym wszystkim , życie ciężkie , a to co tak naprawdę ceniłam -straciłam .
Czasami wracam wspomnieniami w tył i zauważyłam ,że poznanie kogoś wyjątkowego jest ciężkie w utrzymaniu.
Łatwo coś zepsuć , trudniej naprawić .
Z czasem wszystko powróci do normy ale to są tylko przypuszczenia.
Dziękuje za wszystko Tobie i wiec ,że przy Tobie czułam się bezpiecznie.
Sobotni koncert zaliczony , rozlewany alkohol był , pogo również oraz krew na ścianach , suficie i podłodze ^^ nie zapomniane wrażenia i rozmowa z Gałsi gdzie dziękuje jej za czas i motywację żeby w końcu siebie to wyżucić : wiec ,że się spytałam o spotkanie, teraz czekam żebyś "Ty" zrobiła ten pierwszy krok .
Obrazek mojego Teddusia , który poprawia mi każdego dnia humor . (:
Trzeba się wziąść w garść i pouczyć się .
http://www.youtube.com/watch?v=EApnhO2OIrw