usunęła mi się notka. jaaaa nie mogęm zła teraz jestem. o w dupę właśnie sobie uświadomiłam ile mam nauki. muszę napisać coś z chemi, a nawet dwa cosie, coś z anglika, matmy, bioli i czegoś tam jeszcze. w poniedziałek test, pewnie zajebiście trudny, z geografii, we wtorek z wosu. ogólnie to chyba codziennie będzie jakiś test. ten ogrom wiedzy jaki pochłonę w ciągu dwóch tygodnii mnie przeraża. no cóż. muszę też zacząć czytać W pierścieniu ognia. Już się akcja w książce rozkręca, więc przypuszcza, że jak dzisiaj zacznę czytać to do nocy mi zejdzie... a jutro muszę wstać o 7 rano żeby dać córce koleżanki mojej mamy korki z matmy. dobrze, że mała jest w podstawówce, bo do tego momentu matma jest banalna. swoją drogą to cały dzień śpiewam sobie piosenkę blink-182 - All The Small Things. KOCHAM TOMA. <3. Idę, bo coś mi się pisanie nie klei. Joł
maaam fioła na punkcie tej piosenki w tym tygodniu <3