Prawda.
To teraz rzucam Wam szeroki uśmiech.
Nie, że jakieś sugestie czy coś.
Kłamię.
Wcale nie mam teraz ochoty na uśmiech.
Wykluczam się?
Nie... Zostawiam go do momentu aż wstanie słońce.
a nie do twarzy ci, gdy uśmiech zakrył smutek przez zawód...
jklwejhwqkle;hjewklsajkdekdejklewkjweke
To już nie ma żadnego znaczenia, prawda?
Zostało mi kilka godzin snu.
Świetnie.
To jeszcze 22 dni, wytrzymasz.