Z okna.

Na prośbę Agnieszki N.

A masz tu kolejne niebo ;)

Ale może następne dodam z moją zmianą płci ;D

Chociaż nie wiem, czy chcę to ujawniać :D

Ogólnie to ...

Ma się te zwariowane dni czasami.

Jak już się ma to deja vu,

to znak, że coś nadchodzi.

Ale naprawdę to był szalony dzień :D

I fajny jest ten dobowy bilet ^^

Tak na przyszłość już wiem, jak jeździć, żeby oszczędzić xD.

A ta adoracja, to noc cudów.

Szkoda tylko, że uległam presji i poszłam spać przed trzecią.

Bo mi brakowało tego czasu i zostałabym tam.

I nie wiem, co się dzieje, ale to jest fajne.

Tylko...

Nie, nie zostanę.

Nie teraz.

Za dużo się dzieje.

Za dużo osób wie.

I coś robi :D

Ale co tam.

Przynajmniej zaczynam rozumieć słowa z modlitwy uzdrowienia.

I odkrywać to wszystko na nowo.

Rany.

Ale się dzieje :)

I to jest genialne, i niesamowite, i ogólnie aż mi brak słów.

Ale to jest naprawdę piękne.

I ...

Można się w tym aż zakochać <3

A to spanie nieco ponad 2 godziny też jest spoko.

I da się przeżyć bez drzemki.

Chociaż może to jednak zasługa tego ubijanego frytkami shake'a :D

I tego...

 Fajnie się pośredniczy w rozmowach.

Ogólnie to nie wiem, dlaczego tyle wiem i to jest naprawdę dziwne.

W dodatku mam dosyć chłonny umysł ostatnio, także chyba przygotowuję się do szkoły.

Ale będzie super.

Co z tego, że będę wracać po nocy.

I że będę wykończona.

I że pewnie zawalę niejeden sprawdzian.

Ważne jest to,

że tam jest moje miejsce :)

Co z tego, że to tak daleko.

Ale ważne, że mam okazję, z której skorzystam.

W końcu.

I co z tego, że zbliża się matura.

Przecież jest jeszcze tyyyle czasu.

A nawet jeśli nie, to przynajmniej uda się jakoś rozplanować ten czas, który mam.

Bo przez ten jeden wieczór,

na pewno nie nauczę się aż tyle.

Zresztą zobaczymy plan lekcji,

może się załapię jeszcze na obiadki,

 to się zadania odrobi, póki będę myśleć xD

Tylko...

Oby mi się udało przekonać,

że ten dzień to zły dzień na tamto.

:)

Dodane: dzięki Rudej

dla: ... Rudej :***

song.