Mój życiorys stworzony jest z lat ale jedna sekunda potrafi zburzyć te lata pracy. Nie potrafię zrozumieć dlaczego umieszczono mnie tutaj. Utknęłam w świecie yy.. no jakim ? Słowo po słowie i tak w kółko wciąż te same czynności. Mimo to nasze serca i tak nie zostaną wzniesione. Kto mi powie jak tu trafiłam . ? Potrzebuje przywrócić dni w których potrafiłam kochać Nim te wszystkie kolory zszarzeją. Dni w które wierzyliśmy gdzie one odeszły. ? Zapomniałam jak to jest czuć się tą wyjątkową. Jak wszystko staje się kolorowe bo ta druga osoba zmienia wszystko w szczęście. W takich chwilach moje ciało umiera od środka. Ciało zbyt bardzo boli by czuć Jestem jak handlarz broni tylko moją bronią są słowa. Miliony ludzi żyją jak wrogowie może nie jest za późno nauczyć się kochać . ? Pomóż mi ! Nauczę się nienawidzić choć rany w psychice są nie do zagojenia. Kto i w jaki sposób za to wini .? One wciąż krzyczą i nie dają spać !