Ciasto z Obornik rzadzilo-Anka i jej kokosowe dzielo,ktore przyprawialo Agate o mdlosci (dobra,dobra,wszyscy pamietamy,jak raczylam ja prawdziwym kokosem-proba otwierania go mlotkiem i srubokretem) Byla kutia,salatka warzywna Agniechy Zawiechy(bez papryki!),byly ciasteczka,pierniczki,soki i napoje z Plusa.Nawet Tiger Energy Drink byl.Byly platikowe sztucce,kubeczki i talerzyki.I najwazniejsze-byl szampan.Nawet dwa.
Po wigilii nastapila odslona druga dzisiejszego dnia.Zgromadzenie pod Plusem i okrzyki 'JA CHCE LECHA!,'A JA TRZY TYSKIE!' i naglosniej: 'ALE WY PIERDOLICIE-2 SOBIESKIE''.
Ja bylam skromna w swych poczynaniach-breezer bacardi.Jak zwykle z reszta;]
Na koniec wyladowalismy w Extasy().Jasin zaniemogl i to byla jedyna dzisiejsza wpadka.Nie chce wiedziec co po sobie zostawil w tramwaju xD mimo wszystko i tak bylo kolorowo dzis :D
Komentarze
davidian Tosiu jak możesz pić to świństwo...bleee same konserwanty... bleeeeeeee bleeee PzdrQ ;)
malcik jejku co z ta zawiecha macie...
ja nie wiem...
wcale tak nie jest ... xD
co do wczorajszego dnia...
to nie mam nic do powiedzenia...
NIGDY WIECEJ !! xD
ale bylo zajebiscie xD
Użytkownik usunięty
proownzor. :] Czyli u was też królował dobrobyt.
Widze Ciebie na tle torów z arbuzowym breezerem w ręku i mam jedno skojarzenie- atb in concert3 czyli Ty, ja i Maciek (:*) w poznańskim parku o zmroku. :D
O sobie: *Widoczna.obecna,dla wszystkich. *Niewolnica mody i elektronicznych dźwieków. *Wierząca w przeznaczenie i dobro człowieka. *Horoskopowa waga. *Zbyt ufna, czasem naiwna.*Marzycielka,niepoprawna romantyczka. *Miłośniczka męskich nóg. *Bywa nieznośna. *Nigdy bezinteresowna. *Męcząca. *Kochająca przyjaciół i swoją mamę. *Wszędzie jej pełno... *Lubi nocne rozmowy,swój komputer,F1, Schweppes tonic water i Cosmo. *Spotkasz ją kiedyś na Tech Genetic Arena :)