Knock out
Siedze sobie u Majka, każda coś robi, tylko ja taki noł lajf na komputerze, z resztą one nie lepsze, bo na komórkach są. Jak zwykle pewnie nie będziemy spać całą noc i oglądać filmy. Zaraz mama Majka będzie robić frytoszki i mięchoooooo. Te wakacje zaczynają się co raz lepiej. Szkoda, że już koniec naszej 3a, bo za bardzo się przywiązałam i nie wieże, że to już koniec, ale i tak spotykamy się 12 września. Nie ma tego złego, co by na dobre wyszło. <3