Niech te deszcze się skończą. Nie dość, że pada to cały czas jest duszo.
Dziś pospałam w dzień. Ale zaraz znów idę spać bo nie ma co robić. Wczoraj zaczął się 27 tc. Mój mały szkrab rośnie jak na drożdżach ;) Czekałam dziś na Jule cały dzień ale się nie doczekałam :( eh, smutno mi bez niej. Nie ma z kim się pośmiać, ale jak kupie kamerke i mikrofon mam nadzieje, że będzie lepiej. Pan R przyjeżdża ! Na 13 dni, ale przyjeżdża do mnie. Żeby spędzić czas ze mną! Jeszcze nie wiem kiedy, ale już się cieszę i myślę co to będzie jak go zobaczę :) Kicia będzie zawstydzona, meeeega. ;x haha.
Całuję Was moja szkraby!
Julcia, Tomuś, R !