Jest do dupy.. Kłótnia z R.. Wstanie lewą nogą, z bolącym kręgosłupem i na dodatek jeszcze zakwasy mam. Dziś najlepiej żebym poszła spać, żeby nie płakać z byle powodu.. Jedyne co poprawia mi humor to kopnięcia mojego Synka. To jest powód dla którego mogę się uśmiechać cały dzień. Ale czasem jak kopnie to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. Idę zaraz zrobić obiadek, a dziś schabowe z ziemniaczkami, bo nic innego nie chce mi się robić. W sumie to już muszę iść bo niedługo Filip wraca ze szkoły. Ciekawe czy dziś będzie Julka na kompie, bo ona też potrafi poprawić mi humor, zawsze. Przyszły body, później zrobie zdjęcie i wstawie. 4 zł to nie tak drogo. Przyjdą pieniądze to będzie trzeba pochodzić po szmateksach, coś dla siebie popatrze i dla maluszka. A babcia kupiła taki piękny kombinezon za 2 zł, że masakra, też zrobię zdjęcie i pokaże Wam. No więc idę robić już obiad, miłego dnia. Cześć.
Tomuś, R, Julka <3