To akurat nie jest moje zdjęcie, ale dość wiele mówi. Każdy, kto mnie zna doskonale wie co to za wnętrze - może nie tak bardzo używana przeze mnie łódka... ale jednak - droga do wolności, odpoczynku, czegoś nowego, wypraw pirackich :D no i jest to podpora marzeń małych chłopców jakimi są Tommy i Marcolio... No ale co tam...
Żeglowaliście? Jak Wam się podobało? Czy wybralibyście się z nami na rejs? :)
Kaja na pewno byłaby chętna chyba... :D