Photo with my ChOmiCzEk <3
thank for you ;-))))
łaaaaaa tam następny rok poszedł w las
i pewnie jak zwykle postanowienia noworoczne pójda w kąt masaaaaakra
hah ostatnio widziałam jakiś głupią anegdotę,
że postanowienia noworoczne trzeba powiedziec na odwrót
" nie znajde pracy, przytyje,
nie znajdę odpowiedniego faceta ...itd."
bo jeśli sie nie spełaniają to przynajmniej nie spełnia się te najgorsze ;p bezsensu ale cos w tym jest no ale LOS i tak przyniesie to co przyniesie ...
oy tam oy tam!!!
nie jestem pesymista tylko troszkę marudzę ;p
CIEKAWE-
ile rzeczy trzeba przezyc ile rzeczy trzeba poprawic
ile rzeczy trzeba zrobic tak żeby nie żałować
ile rzeczy trzeba poswięcic a ile okazji zmarnować
heh ale życie przynajmniej jest bujne nie ma co narzekać "nawet najwiekszym Szczęściarzom nieszczęście doskwiera"
zawsze mogłobyc gorzej...
mam nadzieję że ten rok będzie sto kroć lepszy
mam nadzieje -na szczęście otaczają mnie ludzie kórych kocham i szanuje
z nimi choćby najgorsza beznadziejna chwila staje sie ulotna
z nimi tak czy siak wszystko nabiera koloru ;*