Jakieś zwierzątko
pomykało przez śnieżną polanę.
Super. Już zaspałem na próbę. Haha! :)
- Tomasz, Ty dzisiaj gdzieś jedziesz?
- Tak, na próbę
- Jest 9:05.
- FUCK
Śniadanie i jadę..
Wszyscy wciąż żyjemy w kłamstwie.
Nie oszukujmy się - tak jest.