Muzyka jest wszędzie.
Wpadł do mnie Kondziu dzisiaj.
Pograliśmy.
Dość ambitnie.
Animals As Leaders.
On zagrał?
Nie możliwe.
A jednak.
http://www.facebook.com/photo.php?v=432026403512071¬if_t=like
tu dowód.
Humor czasem lepszy.
Ciekawe przez kogo :)