Witam
CZemu jeden człowiek drugiemu zdolny jest splunąć mu prosto w twarz, dźgnąć go w prosto brzuch. Bez mrugnięcia okiem potrafimy rzucać obelgami, skrzwidzć człowieka, jest tak łatwo.
Dzisiaj Ty Jezu, każdego dnia jesteś obrzucany błotem i obelgami, w drugim człowieku. Nawet się nie zastanawiamy, że ten ktoś naprzeciwko nas też ma iskierke z Boga... . Przecież moglibysmy się od siebie tyle nauczyć, dres metal, punk , każdy jest człowiekiem, a jednak nienawidzimy tylko ze względu na ubiór? Styl życia. Łatwo jest kogos uderzyc , gorzej gdy mamy komuś podać rękę.
Czy postawiliście sobie kiedyś pytanie, że życie ludzkie nie jest podobne do płonącej świeczki? TAkie kruche , ulotne, delikatne, ulegające zachwianiom..... . Mimo to ma coś w sobie, pewną siłę....
Na zakończenie coś dla tych , którzy są zagubieni i smutni... . Podoba mi się ten fragment...
Gdy patrzę na Twoje niebo, dzieło palców Twoich, *
na księżyc i gwiazdy, któreś Ty utwierdził:
czym jest człowiek, że o nim pamiętasz, *
czym syn człowieczy, że troszczysz się o niego?
Uczyniłeś go niewiele mniejszym od aniołów, *
uwieńczyłeś go czcią i chwałą.
Obdarzyłeś go władzą nad dziełami rąk Twoich, *
wszystko złożyłeś pod jego stopy: