no!
wróciła Charlie nareszcie i już było płakanie ze śmiechu xD
uwielbiaamm !
jej opowieści niedokończone zresztą i pozostawione na sobotę
'opieprzona twarz'
argumenty dojrzałości :P
no!
i było dzisiaj spotkanie z Sauerą, Tusią i Charlie, jak mi teego brakowało !
o jeju, jejuu...
uczęszczam również już na prawko ;DD
za niedługo zasiądę za kółkiem i radzę nie wychodzić z domu, na razie... :))
no i w poniedziałek stukło 100 dni ^^
a za 16 dni będę w Warszawie, niach, niach xDD