Wybacz, wybacz proszę.
Że jestem taki.
Że czasem nie pozwolę Ci żyć tu tak jak chciałabyś.
(...)
Wybacz mi jakoś to wszystko naprawie,
byś była dumna ze mnie i było tak zawsze.
Przepraszam że czasem moja wyobraźnia
wybiega daleko w krainę błazna,
że myśli mam chore, ale serce zdrowe
ono bije dla Ciebie(...)
Dla Ciebie na prawdę zrobię wszystko,
otworzę niebo, przyciągnę je blisko,
byś mogła po nim stąpać jak Anioł.
(...)
Jak mnie określić?
Normalnie. Jednym słowem.
Tym samym co ktoś mnie nie dawno określił - żmija.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika tocheatthedestiny.