Święta tuż tuż! Przygotowane psychicznie? ;) Miły czas spędzony rodzinnie to jest to. Kolędy, 12 tradycyjnych potraw, świąteczna atmosfera, lampki na balkonach, choinka - z tym kojarzy nam się Wigiliia i kilka kolejnych dni. Wcześniej trochę sprzątania i przygotowań, a efekt magiczny, niezapomniany.

Szkoda tylko,że przez tak długi okres wolnego myślimy nie tylko o świętach. Kiedy już miną, a następuje to bardzo szybko, czas przestawić się na standardowy system nauki, odrabiania lekcji i wszystkiego. Co prawda, jeszcze Sylwester i kilka dni wolnych tuż po, ale jednak. Gdyby spojrzeć na styczeń, jako miesiąc nauki, możnaby go wykluczyć, bo ile tak na prawdę się nachodzimy? - jako lubelskie oczywiście. Jakieś 1,5h a zaraz ferie zimowe. Szybko ten czas zleci.

Chciałabym się nauczyć jeździć na łyżwach i rolkach. M. już mnie ciagnie na lodowisko :D Nie może się doczekać. Ja mam pewne obawy - w końcu , nie potrafię jeździź ;p

Eh, ferie też szybko zlecą, zwłaszcza, że 1 lutego mamy studniówkę. Jest to ostatnia sobota ferii. No i co tu więcej ... powrót do szkoły , 3 miesiące nauki i matura w maju! Ten czas jest nieubłagany. Stanowczo za mało.

Chyba trzeba przysiąść do nauki jeszcze bardziej, zaliczyć maturę na wysokim poziomie i dopiero wziąć się za sporty, dobre żywienie i resztę. Obecenie ćwiczę co 2 dni na brzuch, uda i pośladki. Po Dolnych partiach widać, gorzej z górną :/ Mięśnie mam wykształcone, ale pod warstwą tłuszczu. Teraz trudno się jej pozbyć. W końcu święta, zima , w miezyczasie okres...

Jak przygotowania do świąt? U mnie wczoraj pieczone były pierniczki i amoniaczki. Niestety, mąka pszenna i duże ilości cukru to nie jest to czego pragnę najbardziej.

Czas brać się za pracę maturalną. Książki zwiezione. Zostaję tylko ja i konflikt pokoleń w literaturze ;) Wybrałam Moralność Pani Dulskiej, Przedwiośnie i Lalkę , jeśli dam radę ogarnąć wszystkie trzy ... Do tego trochę wierszy i bd ok :)

E.