WAKACJE
mijaja mi cudownie, mam nadzieje, ze wam tez miśki ;**
co do jedzenia to
jest tak, ze nie jem prawie nic.
ale czasem przychodzi pacman, pewnie czesc z was wie po czym wysepuje ten stan, no i nie da sie go opanowac.
ale ogolnie spokoooo !
mialam kontrole u lekarza.. niby zdrowa jestem
ale nie powiedzialam czegos waznego i jak cos mi sie stanie to moja wina..
ale nie wiem chyba wewnetrznie nie chcialam wyladowac w szpitalu w wakacje
jestesm glupia !