Dawno mnie tu nie było..
Ale to może z braku czasu, chęci czy po prostu z lenistwa :)
W sumie to bardzo dużo pozmieniało sie w moim życiu.
Pracuje od lipca jako kelnerka w Prezzo i bardzo dobrze mi idzie. Nie przypuszczałam, że tak bardzo z enjoy'uje sie w tej roli :) a to dzięki
Cosmosowi, który pchał mnie w tym kierunku. Dziekuję :*
Zarabiam lepsze pieniądzę i na pewno szlifuje bardziej mój angielski niż dotychczas.
Bałam się bardzo na początku, że sobie nie poradzę, ale jest calkowicie inaczej. Mianowicie jestem najlepszą kelnerką u mnie w restauracji. I tu zaczynają sie jednak jakieś wymagania z mojej strony.. Skoro zapierdalam najlepiej i mam najlepszy customer service mam też jakieś oczekiwania, a zarabiam tyle samo co każdy na floorze i mam tyle samo tip'ów co każdy.. Dlatego wczoraj byłam złożyć CV do innej branży i bedę sie rozgladać za inna kampanią, która bedziej doceni moją cieżką pracę.
Przeprowadziliśmy się pod koniec września do two bedroom flatu i tak sobie mieszkamy :) Mieszkanko mamy ładne, nie było umeblowane także wszystko musielismy kupować od podstaw praktycznie, ale za to ładnie jest urządzone.