przepraszam wszystkich...
w szczegolnosci Ciebie... nie mialem prawa tak zrobic... sam tego nie chcialem. wiesz ze nie jest mi latwo...
przepraszam tez Ciebie... ze sie nie staram... ze nie wiem jak mam byc wobec was, bo perwszy raz mam kogos takiego... jestem jaki jestem i nie chce udawac i robic wszystko jak 90procent ludzi na swiecie...
przepraszam Ciebie za to ze sie Ciebie nie posluchalem... jest mi dobrze jak jest... przynajmniej musi... nie bede zmienial, nazucal sie i probowal... mialem walczyc... wiem... ale nadal nie wiem czy jest o co.
przepraszam Cie za to ze musisz to czytac... nie boj sie...