true true
bilans nieco sie zmienil od tego ktorego planowalam rano
a wiec:
ś; serek wiejski 180 kcal
+woda
2ś; -
o; kawałek smażonej kiełbaski (nie mam pojecia ile mogla miec, moze z 15kcal?)
+zielona herbatka
k; -
= ok. 200 kcal
(łał, ja tak potrafie?!)
impreza=alko ?kcal (zalezy ile wypije :D)
a teraz maluje paznokcie i smigam na MELLANGE!
ITS FRIDAY, YOU KNOW WHAT IT MEANS?
ITS PARTY TIME BITCHES.